Program Mieszkanie dla Młodych 2018 został wstrzymany 3 stycznia 2018 roku. Bank Gospodarstwa Krajowego wstrzymał przyjmowanie wniosków. W ramach dopłaty w ciągu zaledwie dwóch dni wpłynęło 13 tysięcy wniosków o dofinansowanie wkładu własnego w ramach programu Mieszkanie dla Młodych. Program działał z dużą popularnością przez 5 lat, a obecna dopłata jest już ostatnią. Czas na małe podsumowanie pięciu lat działania programu.

Jak przez ostatnie 5 lat MdM wpływał na rynek nieruchomości?

Bez wątpienia program MdM pozytywnie wpłynął na rynek nieruchomości, który przez ostanie kilka lat przeżywał rozkwit. Niskie stopy procentowe spowodowały, że inwestycja w nieruchomości okazała się alternatywą dla dodatkowego dochodu. Zapowiadany wzrost stóp procentowych może negatywnie wpłynąć na rynek nieruchomości.

Kredyt hipoteczny

Od początku trwania programu zawarto 97 951 umów kredytowych na łączną wartość 2,5 mld złotych, co oznacza, że rynek nieruchomości cieszył się dużym zainteresowaniem.

Jak koniec programu Mieszkanie dla Młodych wpłynie na rynek kredytów mieszkaniowych?

Przez lata program mieszkaniowy zdobywał coraz większą popularność. W 2014 roku, kiedy uruchomiono pierwszą dopłatę z wypłaconych środków, skorzystało zaledwie 34 procent. Natomiast z biegiem lat zainteresowanych było coraz więcej i w 2017 roku z dopłaty skorzystało 99 procent wnioskujących. W ciągu ostatnich dwóch dni w województwie zachodniopomorskim o dopłatę do wkładu własnego złożono około 4 tysięcy wniosków.

Jak się okazuje, około 40 procent osób osiąga dochody uniemożliwiające skorzystanie z mieszkań komunalnych i jednocześnie posiadające zbyt mały dochód, aby ubiegać się o kredyt hipoteczny. Wynajem mieszkania na rynku komercyjnym również nie stanowi dla nich alternatywy. Bardzo często w kwocie wynajmu mieści się rata kredytu mieszkaniowego.

Program Mieszkanie dla Młodych 2018 powoli przechodzi do historii. O tym, jak sobie radzić bez dopłaty do wkładu własnego mówiłem podczas audycji:

Nie jest to dobra informacja dla tych, którzy jeszcze nie skorzystali z dopłaty. To był dobry program, o czym świadczy zainteresowanie, jakie wzbudzał. Nie z każdego programu korzysta w ciągu dwóch dni 13 tysięcy osób, nie każdy program kończy się, za nim się zaczął. Bez dopłat nowi kredytobiorcy będą musieli żyć w nowej rzeczywistości. Rynek mieszkaniowy będzie musiał sobie poradzić bez dopłat w wysokości 380 mln złotych.

Jak banki będą wyliczać zdolność kredytową bez dopłat rządowych?

Dofinansowanie z programu Mieszkanie dla Młodych bardzo często pozwalało na zaciągnięcie kredytu mieszkaniowego bez posiadania własnych środków finansowych. Teraz brak dopłat spowoduje, że potencjalni kredytobiorcy będą zmuszeni do oszczędności na poczet uzbierania minimalnego wkładu własnego. Na temat oszczędzania na wkład własny mówiłem w Radio Szczecin:

Zawsze trzeba oszczędzać, nie tylko dlatego, że zakończył się program MdM. Nie jest łatwe pozyskanie wkładu własnego. Jest to rok, dwa, trzy, a nawet pięć lat wyrzeczeń. Im więcej zaoszczędzimy, tym mniej musimy brać kredytu i mamy lepsze warunki kredytowania, mniejsze koszty związane z uruchomieniem kredytu.

Chyba wiele osób zastanawia się, jak banki podejdą do wyliczeń zdolności kredytowej bez możliwości uzyskania dopłaty do wkładu własnego. O tym, jak banki będą wyliczać zdolność kredytową bez dopłat, mówiłem podczas audycji:

Filozofia banków nie będzie się zmieniać. Kredyty, które były udzielane w ramach MdM, były kredytami standardowymi. Procedura obliczenia zdolności kredytowej oraz procedura udzielenia kredytu była taka sama jak przy zwykłym kredycie. Różnica polegała na tym, że klienci, którzy korzystali z programu MdM, rozwiązywali problem wkładu własnego. Minimalne dopłaty wynosiły 10 procent, a maksymalne 30 procent. W wielu przypadkach klienci nie musieli posiadać własnych środków albo posiadać w mniejszej ilości. Rynek pomiędzy uruchomieniem dopłat MdM funkcjonował normalnie i nie ma zamiaru zmieniać swojej polityki liczenia zdolności kredytowej. Komisja Nadzoru Finansowego rygorystycznie pilnuje zasad, których muszą przestrzegać banki przy liczeniu zdolności kredytowej. Banki będą funkcjonować jak rok czy dwa lata temu.

Co nas czeka po programie Mieszkanie dla Młodych?

Na horyzoncie widać już pierwsze kształty programu Mieszkanie Plus, który zakłada budowę tanich mieszkań na wynajem. Daje również możliwość wynajmowania mieszkania z możliwością dojścia do własności. Od przyszłego roku mają ruszyć Indywidualne Konta Mieszkaniowe umożliwiające zbieranie na wkład własny.

O przyszłości Mieszkania Plus mówiłem w Radio Szczecin:

Co do dostępności Mieszkania Plus dopiero będziemy obserwować, jak będzie wyglądać sytuacja z budownictwem, lokalami i też będzie to program cieszący się dużym zainteresowaniem. Tak jak w programie MdM nie dla każdego wystarczy lokali w każdej miejscowości. Klienci, którzy nie skorzystali z programu Mieszkanie dla Młodych, muszą się przygotować na tradycyjną ścieżkę otrzymania kredytu bez dopłaty, co wiąże się z minimalnym wkładem własnym na poziomie 10 procent wartości nieruchomości. Jeżeli zdolność kredytowa nie pozwala na zaciągniecie kredytu hipotecznego to zawsze jest możliwość dołączenia kredytobiorcy dodatkowego, który tą zdolność zwiększy.

Podsumowując, dwa dni wystarczyły na zagospodarowanie ostatniej puli środków z programu Mieszkanie dla Młodych. Na horyzoncie pojawiają się nowe projekty wsparcia rynku mieszkaniowego, ale na razie musimy poczekać na ich pełną realizację.

Zapraszam do wysłuchania audycji w Radio Szczecin na temat zakończenia programu Mieszkanie dla Młodych. Audycji wysłuchasz tutaj.

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *